Izrael rozważa przeniesienie meczu z Polską. Może odbyć się w innym kraju

We wtorek rano w kierunku Izraela wystrzelono serię rakiet ze Strefy Gazy. W strefie zagrożonej pociskami jest część kraju z Tel-Awiwem.

Sytuacja jest napięta, a już w sobotę w Izraelu ma zagrać reprezentacja Polski. Szefowie tamtejszego futbolu przygotowują się na wypadek konieczności wdrożenia zmian.

- Jerozolima, w której ma się odbyć mecz, jest bezpieczna, ale wiem, że nasza federacja rozważa plan B. W opcji na tę chwilę jest przełożenie spotkania do Hajfy. To miasta leży daleko na północy kraju. Ponieważ nie wiemy jak na tę ewentualną propozycję zareaguje UEFA i polska strona, są też inne opcje. Wiem, że sprawdzane są choćby stadiony na Cyprze i na Malcie - mówi izraelski dziennikarz Dani Porath w rozmowie z portalem Sport.pl.

Sama federacja Izraela potwierdza, że działa w porozumieniu z Siłami Bezpieczeństwa. PZPN monitoruje sprawę - pozostaje w kontakcie i z izraelskim związkiem, i z UEFA.