Jakub Moder w Galatasaray? Oto plan na kadrowicza. Turcy obserwują innego Polaka [NASZ NEWS]

Tureckie media w ostatnich dniach informowały, że walczące o mistrzostwo Turcji Galatasaray widziałoby u siebie Modera na zasadzie wypożyczenia z opcją wykupu.

Jak ustaliliśmy, niewiele w tych doniesieniach prawdy. Do tej pory nie było żadnego kontaktu w sprawie takiego ruchu. Pomocnik dopiero wrócił do gry po ciężkiej kontuzji. Na początku stycznia po raz pierwszy od 21 miesięcy wybiegł na boisko od pierwszej minuty. Na razie nie rusza się z Brighton, mimo że w ostatnim czasie pojawiły się inne propozycje wypożyczeń - między innymi z hiszpańskiej Sevilli.

24-latek będzie wkrótce decydował o swojej przyszłości, bo w czerwcu 2025 roku kończy mu się kontrakt. Jak ustaliliśmy, na razie nie są prowadzone żadne rozmowy ws. przedłużenia umowy. “Mewy” zapewne chcą najpierw przekonać się, jak Moder (i jego kolano) będzie znosił obciążenia przez resztę sezonu. Decyzja o rozpoczęciu negocjacji ma więc dopiero zapaść. Przed zawodnikiem ważne miesiące.

Galatasaray raczej nie skusi Modera, natomiast według naszych informacji Turcy bacznie obserwują poczynania innego Polaka - Jakuba Kałuzińskiego. Faktem jest, że wicelider Super Lig szuka środkowego pomocnika. Kogoś pomiędzy szóstką a ósemką. Piłkarza box-to-box. Takim jest były zawodnik Lechii Gdańsk, którego niedawno z trybun obserwował asystent selekcjonera reprezentacji Polski - Sebastian Mila. Świetnie znający młokosa gry na Pomorzu.

Galatasaray ma go pod lupą. Wysłannicy klubu są na każdym meczu. Kałuziński nie jest najgłośniejszym nazwiskiem w polskich mediach, a radzi sobie bardzo dobrze w swoim pierwszym sezonie za granicą. 21-latek jest podstawowym zawodnikiem Antalyasporu, który po środowym zwycięstwie nad Sivassporem wskoczył na piąte miejsce w tabeli.

Pomocnik rozegrał kolejne 90 minut i zebrał pozytywne recenzje. Według platformy WyScout w tym meczu miał piłkę przy nodze aż 128 razy - najwięcej w karierze. Wykonał 94 na 101 celnych podań - to również jego najlepszy wynik na ligowych boiskach w Turcji i Polsce. Miał 11 na 14 celnych podań w ostatnią tercję boiska.

U młodego zawodnika widać spory progres. Od początku bardzo ciepło o Kałuzińskim wypowiadał się jego były trener, Nuri Sahin, który opuścił klub po otrzymaniu niespodziewanego awansu - angażu w Borussii Dortmund. Mimo zmiany szkoleniowca na Sergena Yalcina, status młodzieżowego reprezentanta Polski nie zmienił się. Wręcz przeciwnie. Gra wszystko od deski do deski.

21 lat. Wyróżniający się na swojej pozycji. Grający w mocnym klubie. Czy w takim wypadku dziwią obserwacja Galatasaray? Zupełnie nie.