Jan Tomaszewski domaga się natychmiastowego zwolnienia Paulo Sousy. Absurdalny powód

Jan Tomaszewski domaga się natychmiastowego zwolnienia Paulo Sousy. Absurdalny powód
PIOTR MATUSEWICZ / PRESSFOCUS
Jan Tomaszewski należy do najzagorzalszych krytyków Paulo Sousy. Były golkiper nie gryzł się w język w rozmowie z "Super Expressem".
Paulo Sousa zmaga się w ostatnim czasie z falą krytyki. Selekcjonerowi oberwało się za to, że nie pojawia się na meczach polskich drużyn.
Dalsza część tekstu pod wideo
Swoje niezadowolenie z tej sytuacji wyrazili już Kamil Kosowski czy Dariusz Dziekanowski. W podobnym tonie wypowiedział się również Jan Tomaszewski. Były golkiper w rozmowie z "Super Expressem" poszedł jednak o krok dalej.
- Sousa ostatnio powiedział, że nie będzie przyjeżdżał na mecze naszej ligi, no bo po co. Panie Sousa, zrozum pan, obecność selekcjonera na każdym meczu ligowym jest nobilitacją dla drużyny, dla kibiców, i przede wszystkim napędem dla zawodników - rozpoczął popularny "Tomek".
- Pan Kazimierz Górski jeździł na jedno, dwa spotkania. Tak się powinno dziać po to, by docenić zawodników i dać im impuls - dodał.
Tomaszewski w swoich tezach dochodzi wręcz do granic absurdu. Przekonuje, że Sousa z tego powodu powinien zostać zwolniony.
- Jeśli on tak do tego podchodzi, to jeszcze raz podkreślam, że trzeba z nim jak najszybciej rozwiązać kontrakt - zaznaczył.
- Po to jest selekcjoner, by dopingować piłkarzy. To jego psi obowiązek, by co sobotę czy niedzielę być na meczu polskiej ligi. On nie musi od razu powoływać, ale jest to nieprawdopodobny doping dla tych młodych chłopców. Gdyby był na meczu Lecha Poznań ze Śląskiem, to jestem przekonany, że powołałby Kamińskiego - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz06 Oct 2021 · 15:10
Źródło: YT/SuperExpress

Przeczytaj również