Jerzy Brzęczek niezadowolony po meczu z Ukrainą. "Zwycięstwo było szczęśliwe"

Jerzy Brzęczek niezadowolony po meczu z Ukrainą. "Zwycięstwo było szczęśliwe"
Rafał Rusek / Press Focus
Jerzy Brzęczek spokojnie przyjął zwycięstwo reprezentacji Polski z Ukrainą 2:0. - Wynik nie odzwierciedla tego, co działo się na boisku - powiedział selekcjoner.
Polacy problemy mieli zwłaszcza na początku meczu. Niewiele brakowało, a stracilibyśmy wtedy gola. Na szczęście Jarmołenko trafił z rzutu karnego w słupek. Rywale pomogli nam jeszcze raz - prowadzenie objęliśmy przecież po niebywałym błędzie Andreja Łunina.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Ukraińcy potwierdzili klasę. Mamy świadomość, że zwycięstwo było szczęśliwe. Gdy prowadziliśmy 2:0, popełnialiśmy dużo błędów, mieliśmy sporo strat. Nie potrafiliśmy kontrolować meczu. Debiuty były pozytywne. Jestem pod wrażeniem gry Ukraińców. To sztuka, by wygrać z taką drużyną - komentował Brzęczek w rozmowie z TVP.
- Mamy ciekawy materiał do analizy. Nie możemy jednak przesadzać, że nie będziemy się cieszyć ze zwycięstwa. Nie wolno jednak pomyśleć, że tak będzie zawsze. Wynik nie odzwierciedla tego, co działo się na boisku. Mamy tego świadomość - dodał selekcjoner reprezentacji Polski.
W meczu z Ukrainą w zespole biało-czerwonych zadebiutowało dwóch graczy: Przemysław Płacheta i Robert Gumny. Drugi z nich opuścił boiska z kontuzją.
- Nie wygląda to optymistycznie - komentował Brzęczek. Gumny i tak miał opuścić zgrupowanie pierwszej reprezentacji. Planowano, że dołączy do kadry młodzieżowej, ale nie wiadomo, czy w obecnej sytuacji będzie to możliwe.
Polacy kolejny mecz zagrają w niedzielę. W wyjazdowym spotkaniu Ligi Narodów spotkają się z Włochami.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski11 Nov 2020 · 23:16
Źródło: TVP

Przeczytaj również