Jerzy Engel wskazał, kto powinien zostać selekcjonerem. To nie Adam Nawałka. "Nie trzeba niczego szukać"

W przyszłym tygodniu PZPN powinien ogłosić nazwisko nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Za faworyta do tej funkcji uznaje się Adama Nawałkę, który wkrótce spotka się z Cezarym Kuleszą.

Gdyby obsada wolnego stanowiska należała do Engela, to Nawałka nie miałby szans na powrót do kadry. 69-latek ma bowiem innego kandydata.

- Jest już gotowy trener, który jest na miejscu i moim zdaniem nie trzeba niczego szukać. Ma doświadczenie w roli selekcjonera, był przy tym zespole. Chodzi o Macieja Stolarczyka, dla mnie to naturalny kandydat - stwierdził Engel w programie "4-4-2" w TVP Sport.

- Gdybym był prezesem Polskiego Związku Piłki Nożnej, to na to stanowisko szukałbym trenera, którego mam pod ręką, jest Polakiem, zna drużynę i przy niej był, a dodatkowo ma zaplecze w postaci pracy w roli selekcjonera i jest już pracownikiem związku - uzasadnił były trener biało-czerwonych.

Stolarczyk od października 2020 jest trenerem reprezentacji Polski U-21. W tracie mistrzostw Europy był w szerokim gronie współpracowników Paulo Sousy. Wcześniej w Ekstraklasie prowadził Wisłę Kraków.

Engel nie jest pierwszą osobą, która zaproponowała kandydaturę Stolarczyka. Wcześniej poparli ją Jan Tomaszewski czy Hubert Kostka.