"Noc była dla nas bardzo trudna". Bednarek zdradził, jak kadrowicze zareagowali na klęskę z Czechami

Polacy zostali znokautowani w pierwszym meczu eliminacji. Po bardzo słabej grze przegrali z Czechami 1:3.

- Każdy z nas piłkarzy, cały sztab, wszyscy ciężko przeżyliśmy to spotkanie. Noc była dla nas bardzo trudna. Zastanawialiśmy się, co mogliśmy zrobić lepiej. Było dużo rozmów wewnątrz grupy. Wiemy, co było nie tak. Zamknęliśmy temat tego spotkania. Nie ma co o nim za dużo myśleć. Patrzymy na to, co przed nami. Musieliśmy oczyścić głowy, oczyścić umysł. Do następnego meczu podchodzimy z chłodną głową i wewnętrzną motywacją - zapewnił Bednarek.

- Najważniejsze, żebyśmy pokazali reakcję. To się liczy. Myślę, że jest chęć, motywacja, by pokazać, że ten mecz nam nie wyszedł, ale jesteśmy dobrą drużyną. Takie mamy założenie: żeby udowodnić to sobie i dać radość kibicom - dodał stoper reprezentacji Polski.

Bednarek jest przekonany, że biało-czerwoni wygrają z Albanią. Jak podkreśla, konieczna jest mentalna zmiana w porównaniu do meczu z Czechami.

- Musimy zagrać na maksimum możliwości. Jeśli tak będzie, to na pewno wygramy z Albanią. Najważniejsze, żebyśmy byli mentalnie gotowi na to, że najpierw jest walka. Jakości mamy wystarczająco dużo, żeby kreować i strzelać gole - podkreśla Bednarek.

Mecz Polska - Albania odbędzie się w poniedziałek. Początek o 20:45. Na Meczykach przeprowadzimy tekstową relację z tego spotkania.