"Jestem przekonany, że osiągniemy sukces na Euro 2024". Mocna deklaracja Jana Bednarka

Polacy rozpoczęli eliminacje mistrzostw Europy od porażki z Czechami. Mecz jeszcze dobrze się nie zaczął, a biało-czerwoni stracili dwa gole. Ostatecznie po fatalnej grze przegrali 1:3. Bednarek stara się wyciągnąć pozytywy z tego meczu.

- Te pierwsze kilka minut meczu z Czechami to był bardzo zimny prysznic, trudny moment dla naszej reprezentacji. Myślę, że koniec końców to ogromna lekcja, która pokazuje, że mecz nie zaczyna się od trzeciej-czwartej minuty, ale od pierwszego gwizdka. Po mistrzostwach świata możemy się cieszyć, że ten prysznic nadszedł bardzo, bardzo szybko. Myślę, że selekcjoner też wyciągnął wnioski i nauczył się tego, co my potrzebujemy, jaki jest mental i co trzeba nam dać, żebyśmy do każdego meczu byli bardzo dobrze przygotowani - mówił Bednarek w rozmowie z "Viaplay".

- Selekcjoner to osoba, od której bije doświadczenie. Możemy od niego uczyć się mentalności zwycięzców. Najważniejsze, żebymy potrafili się od niego uczyć, zaufać mu i dali mu czas. Każdy z nas w drużynie to robi, ale jako naród też musimy to zrobić - dodał obrońca Southampton.

Polacy po dwóch kolejkach eliminacji mają na koncie trzy punkty. Bednarek wierzy nie tylko w awans do turnieju finałowego, ale też dobry wynik w Niemczech.

- Jestem przekonany, że będziemy wygrywać, awansujemy do mistrzostw Europy i osiągniemy na nich sukces. Musimy w to wierzyć. Potrzebujemy wsparcia kibiców, wiary w nas. Każdy z nas chce wygrywać - podsumował Bednarek.

Reprezentacja Polski kolejne mecze rozegra w czerwcu. Najpierw towarzysko zmierzy się z Niemcami, a potem zagra o punkty z Mołdawią.