Joan Laporta ocenił okno transferowe FC Barcelony. "To była doskonała praca"

W Barcelonie latem doszło do sporych zmian. Najwięcej emocji wywołało odejście Leo Messiego - klub nie był w stanie przedłużyć umowy ze swoją legendą. Camp Nou opuścili też m.in. Antoine Griezmann, Emerson Royal, Junior Firpo czy Miralem Pjanić.

W ich miejsce w Barcelonie zameldowali się przede wszystkim zawodnicy, za których nie trzeba było płacić: Eric Garcia, Memphis Depay i Sergio Aguero. Ostatnio do drużyny dołączył Luuk de Jong.

- Jestem bardzo zadowolony z tego, co zrobiliśmy latem. To była doskonała praca, gdy weźmie się pod uwagę sytuację, w jakiej byliśmy - stwierdził Laporta.

- Chcę podziękować sztabowi, który zapewnił Barcelonie konkurencyjną drużynę, który pracował nad transferami wychodzącymi. Teraz przeznaczamy na pensje 80 procent budżetu. Niedawno było to 110 procent. W następnym okienku transferowym będziemy mogli działać bardziej normalnie - dodał prezydent Barcelony.

Redukcja wydatków na pensje była możliwa także dzięki gestom czołowych graczy Barcelony, którzy zgodzili się na obniżkę wynagrodzenia. Zrobili to Gerard Pique, Sergio Busquets, Jordi Alba, a ostatnio też Sergi Roberto.

- Jego kontrakt czeka na podpis. On i pozostali kapitanowie, którzy wykonali ten gest dla klubu, są bohaterami Barcelony - stwierdził Laporta.