Kamil Glik skomentował awanturę z Anglikami. "Chciałem podać Walkerowi rękę, ale on jej nie przyjął"

Kamil Glik skomentował awanturę z Anglikami. "Chciałem podać Walkerowi rękę, ale on jej nie przyjął"
Rafal Oleksiewicz / PressFocus
W przerwie meczu Polska - Anglia doszło do konfrontacji pomiędzy zawodnikami obu drużyn. Do tej sytuacji odniósł się Kamil Glik. - To była słowna przepychanka, nic więcej się nie wydarzyło - przyznał przed kamerami "TVP Sport".
Kamil Glik w starciu z Anglią był bezkompromisowy, zawzięty i nieustępliwy. O walecznym nastawieniu polskiego defensora Anglicy przekonali się na własnej skórze.
Dalsza część tekstu pod wideo
33-latek nie dał sobie w kaszę dmuchać i rozstawiał rywali po kątach. Nawrzeszczał na Jacka Grealisha i chwycił za szyję Kyle'a Walkera.
To właśnie Polak był punktem zapalnym wielkiej awantury pod koniec pierwszej połowy i w przerwie meczu. Anglicy już zapowiedzieli, że chcą szczegółowego zbadania sprawy.
Glik twierdzi jednak, że nie zrobił nic złego. O swoim zachowaniu opowiedział przed kamerami "TVP Sport".
- To była zwykła boiskowa przepychanka. Wszystko zaczęło się od rzutu wolnego dla nas. Była tam walka o pozycję, przepychanka - dodał.
- Chciałem podać Walkerowi rękę, ale on jej nie przyjął. To była słowna przepychanka, nic więcej się nie wydarzyło - zaznaczył.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz09 Sep 2021 · 11:33
Źródło: TVP Sport

Przeczytaj również