Kapitan Falubazu: Doskonale znamy swoją sytuację i szykujemy się na mecze o życie

Kapitan Falubazu: Doskonale znamy swoją sytuację i szykujemy się na mecze o życie
YouTube
Kapitan Falubazu Zielona Góra Piotr Protasiewicz z pokorą przyjął przegraną w Częstochowie z forBET Włókniarzem 38:52 w niedzielnym meczu dwunastej rundy rozgrywek PGE Ekstraligi.
Zespół z Winnego Grodu doznał w ten sposób już dziewiątej porażki w bieżącym sezonie i pozostał na ostatnie lokacie w tabeli.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Wynik jest najlepszą oceną tego spotkania i naszego występu. Spotkały się drużyny z dwóch biegunów tabeli. Walczyliśmy i robiliśmy wszystko co w naszej mocy, ale nie starczyło, aby wygrywać biegi. Nie udawało się nawet odnosić indywidualnych zwycięstwo i to jest klucz do końcowego wyniku - przyznał Protasiewicz dla oficjalnej strony Falubazu.
- Liczyliśmy, że przy odrobinie sportowego szczęścia i słabszego dnia przeciwników, uda się jechać w kontakcie. Jednak brakowało nam trójek. Z najlepszymi zawodnikami z Częstochowy nie miałem szans. Z drugiej strony Włókniarz u siebie nie przegrywa. Wygrywał w tym sezonie z dużo lepszymi drużynami niż my. My jesteśmy w takiej formie, w jakiej jesteśmy i robimy wszystko, aby zdobywać punkty - podkreślił "PePe".
- Doskonale znamy swoją sytuację i szykujemy się na mecze o życie. Wiemy jaki jest układ tabeli i z jakimi drużynami jedziemy. Gdzieś w tyle głowy mamy już te dwa spotkania, które czekają nas w najbliższych dwóch tygodniach - dodał Protasiewicz.
(za falubaz.com)

Przeczytaj również