Karim Benzema wdał się w dyskusję z prezesem francuskiej federacji. "Wtedy zobaczymy, czy skończyłem"

Karim Benzema niemal natychmiast odpowiedział na słowa Noëla Le Graëta, czyli prezesa francuskiej federacji. Działacz oświadczył, iż kariera reprezentacyjna piłkarza Realu Madryt już się skończyła.

Napastnik nie jest powoływany do reprezentacji Francji już od 4 lat. Wszystko przez aferę taśmową dotyczącą Mathieu Valbueny.

W ostatnim czasie dobra forma Benzemy sprawiła, że część środowiska kibiców i dziennikarzy francuskich zaczęła domagać się powrotu napastnika do kadry narodowej. Le Graët stanowczo odrzucił taką możliwość.

- Benzema jest bardzo dobrym piłkarzem. Nigdy nie kwestionowałem jego umiejętności boiskowych. Wręcz przeciwnie - powiedział. - Występami w barwach Realu udowadnia, że wciąż jest jednym z najlepszych zawodników świata na swojej pozycji. Jego przygoda z reprezentacją Francji dobiegła jednak końca.

Jego słowa wywołały błyskawiczną reakcję napastnika. Ten zamieścił swoją odpowiedź na Twitterze.

- Noël, myślałem, że nie ingerujesz w decyzje podejmowane przez selekcjonera. Wiedz, że ja i tylko ja zdecyduję o zakończeniu międzynarodowej kariery. Jeśli uważasz, że skończyłem, pozwól mi zagrać dla jednego z krajów, do występów dla którego się kwalifikuję i zobaczymy - napisał Benzema.

Mateusz Jagniaciak16 Nov 2019 · 18:53

Źródło: transfery.info/własne/Twitter

Karim Benzema wdał się w dyskusję z prezesem francuskiej federacji. "Wtedy zobaczymy, czy skończyłem"

Przeczytaj również

Dyskusja