Kawhi Leonard wciąż marzy o grze w barwach Lakers

Leonard chciał przejść do drużyny z Kalifornii jeszcze zanim pojawiła się informacja, że trafi tam LeBron James. Przejście "Króla" z Cleveland Cavaliers do Jeziorowców sprawiło, że będą oni w kolejnym sezonie znacznie silniejszym zespołem.

Według "ESPN", Leonard nie zmienił swojego zdania i nadal chce przejść do Lakers, aby grać u boku Jamesa. Jeśli drużynie z Los Angeles uda się dokonać wymiany za zawodnika Spurs, to amerykańskie media przewidują, iż spokojnie będą oni w stanie wygrać nawet 60 meczów w sezonie zasadniczym.

Do Ostróg mieliby natomiast przenieść się Brandon Ingram oraz Kyle Kuzma. Działacze klubu z Teksasu chcą jednak dokonać jak najlepszej wymiany i dlatego nie spieszą się z decyzją. W San Antonio zamierzają odmłodzić skład, natomiast w LA Lakers koncentrują się na odniesieniu jak najszybszego sukcesu po ostatnich nieudanych latach.