"Kiedyś graliśmy pod Ronaldo". Leonardo Bonucci skomentował odejście Portugalczyka z Juventusu

W 2018 roku "Stara Dama" zapłaciła za "CR7" 117 mln euro. W stolicy Piemontu 36-latek dwukrotnie został mistrzem Włoch, jednak ostatni sezon był kompletnie nieudany dla drużyny prowadzonej przez Andreę Pirlo.

Ronaldo co prawda zdobył koronę króla strzelców Serie A, jednak po raz pierwszy od dekady "Juve" nie zostało mistrzem Włoch. Bonucci przyznał, że posiadanie gwiazdy tego formatu miało swoje wady.

- Rok temu graliśmy pod Ronaldo. Teraz wraz z Massimiliano Allegrim na nowo odkrywamy ducha Juventusu, smak ciężkiej pracy - przyznał Bonucci w rozmowie z "Amazon Prime Italia".

Po słabszym początku sezonu "Juve" zdaje się wracać do odpowiedniej formy. Bonucci i spółka wygrali pięć ostatnich spotkań.

Teraz "Stara Dama" przygotowuje się do spotkania w Lidze Mistrzów z Zenitem. Środkowy obrońca przyznał, że kiedyś rozważał przejście do rosyjskiego zespołu.

- To było 10 lat temu. Miałem ofertę z Zenitu, rozmawiałem z klubem, ale w końcu posłuchałem głosu swojego serca i postanowiłem zostać w Juventusie - zdradził Leonardo Bonucci.