Dwóch Polaków na podium w Predazzo! Kobayashi bez konkurencji!

Lider Pucharu Świata od wielu tygodni znajduje się w wybitnej formie. W Predazzo rywali znokautował w pierwszej serii - skoczył wówczas aż 135 m. Była to zdecydowanie najdłuższa odległość w całej stawce. Drugi na półmetku Kubacki skoczył aż o trzynaście metrów bliżej od Japończyka. Tracił do niego aż 16,4 pkt. 

Kobayashi nie miał problemów z utrzymaniem przewagi. Znów był najlepszy - skoczył aż 136 m. To wyrównanie rekordu skoczni należącego do Adama Małysza.

Drugie miejsce zachował też Kubacki, który w drugiej rundzie skoczył 131,5. Udany atak na podium przypuścił Kamil Stoch. Polski mistrz olimpijski po pierwszej serii zajmował piąte miejsce, ale zawody ukończył na najniższym stopniu podium. Awans o dwie pozycje dał mu skok na 133,5 m i wysokie noty.

W pierwszej dziesiątce był jeszcze trzeci reprezentant Polski - Piotr Żyła (121,5 i 127 m). Zawody ukończył na siódmym miejscu.

W drugiej serii wystartował jeszcze jeden Polak. Stefan Hula (116,5 i 125 m) ostatecznie zajął 29. miejsce.

Na jednym skoku zawody w Predazzo zakończyli Maciej Kot (112,5 m) i Jakub Wolny (109 m). Pierwszy z nich był 34., drugi - 40.