Kontrowersyjna wypowiedź Koseckiego w sprawie Lecha Poznań. "Mam nadzieję, że ktoś zniszczy go od środka"

6 czerwca Maciej Skorża ogłosił niespodziewane odejście z szeregów Lecha Poznań. Przyczyną rozstania się doświadczonego trenera z "Kolejorzem" były sprawy osobiste.

Przed zarządem Mistrzów Polski stanęło trudne zadanie znalezienia odpowiedniego następcy. Giełda nazwisk, którą wymienia się w kontekście klubu z Wielkopolski, jest naprawdę pokaźna.

Temat nowego szkoleniowca Lecha poruszono także w programie "Stan Futbolu". Głos w sprawie zabrał między innymi Wojciech Kowalczyk.

- Uważam, że Rafał Janas niczego by nie zepsuł jeśli chodzi o kwalifikacje do europejskich pucharów - stwierdził były reprezentant Polski.

Znacznie bardziej kontrowersyjnie wypowiedział się Jakub Kosecki, który również był obecny w studiu. Były piłkarz Legii Warszawa wyraził opinię, która nie została dobrze przyjęta.

- Ja nie życzę zbyt dobrze Lechowi, dlatego mam nadzieję, że weźmie to ktoś, kto zniszczy go od środka - rzucił 31-latek.

- Taki jestem właśnie! - rzucił z uśmiechem na podsumowanie swoich słów.

Słowa Koseckiego wywołały niemałe oburzenie. Do sprawy odniósł się już między innymi Hubert Michniowicz.

- Obojętnie kto wypowiada takie słowa w programie telewizyjnym powinien zostać wykluczony z przestrzeni medialnej, bo ze społecznej już się dawno wykluczył - stwierdził dziennikarz "Przeglądu Sportowego".