Korupcja w III lidze? Sędziemu proponowano łapówkę przed meczem Widzewa

Informację na portalu Futbolfejs.pl podał Dariusz Tuzimek. Według niego sędzia Baranowski otrzymał propozycję łapówki na kilka dni przed meczem. Choć zgłosił sprawę przełożonym, to ci początkowo nie zareagowali. Sam Baranowski otrzymał pogróżki i w obawie o bezpieczeństwo odmówił wyjazdu na mecz. Sprawę zgłosił policji. Zajmie się nią również PZPN, który wydał oświadczenie w sprawie.

- Polski Związek Piłki Nożnej informuje, że wszczął postępowanie wyjaśniające w związku z otrzymaniem propozycji korupcyjnej przez sędziego wyznaczonego do prowadzenia spotkania w jednej z niższych klas rozgrywkowych. Arbiter przed meczem otrzymał anonimowy e-mail z propozycją korupcyjną wraz z pogróżkami. Sprawa została zgłoszona również na policję. PZPN stanowczo potępia wszelkie przejawy działań korupcyjnych i zgodnie z regulaminem dyscyplinarnym PZPN każdorazowe podejrzenie nieuczciwych działań będzie oznaczało wszczęcie postępowania wyjaśniającego przez rzecznika dyscyplinarnego - napisano na stronie związku.

Nie wiadomo, kto proponował Baranowskiemu łapówkę. Tuzimek twierdzi, że chodzi o "sześciocyfrową kwotę".

Ostatecznie mecz Tura z Widzewem poprowadził Piotr Urban. Walczący o awans do wyższej ligi łodzianie wygrali 1:0. Na sześć kolejek przed końcem rozgrywek prowadzą w tabeli III ligi. Awans wywalczy tylko pierwsza drużyna.