Kosta Runjaic nie zamierza rezygnować z pracy w Pogoni Szczecin. "Mam w sobie dużo ognia i motywacji"

Kosta Runjaic nie zamierza rezygnować z pracy w Pogoni Szczecin. "Mam w sobie dużo ognia i motywacji"
Pawel Jaskolka / PressFocus
Ostatnie tygodnie nie są zbyt udane dla Pogoni Szczecin. "Portowcy" stracili sporo punktów w Ekstraklasie, a na dodatek odpadli z KKS-em Kalisz w Pucharze Polski. Kosta Runjaic wierzy jednak w to, że drużyna pod jego wodzą zacznie się prezentować coraz lepiej.
Umowa niemieckiego szkoleniowca wygasa z końcem obecnego sezonu i na razie nie wiadomo, czy zostanie przedłużona. Trener Pogoni na ten moment nie ma zamiaru rezygnować z pracy w Szczecinie.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Pracujemy cały czas nad tym, aby się poprawiać i być lepszym zespołem. Długo pracuję w tej branży. Wiem, że jeśli są dobre wyniki, to wszyscy są zadowoleni, a gdy jest słabiej, to pojawia się krytyka. Wiele razy zdarzyło się tak, że po gorszym wyniku trenerzy byli zwalniani, będąc nawet na pierwszym miejscu. Muszę z tym żyć i zdaję sobie sprawę z tego, że zawsze wyciągane są konsekwencje z porażki. Zwycięstwa i porażki trzeba szybko przetrawić i skupić się na kolejnym zadaniu - podkreślił Runjaic na konferencji prasowej, cytowany przez oficjalną stronę Pogoni.
- Mam jeszcze w sobie dużo ognia i motywacji. Kocham ten klub i wciąż przychodzę z motywacją do pracy. Gdybym niechętnie wykonywał swoją pracę, to sam bym zrezygnował - zapewnił.
- Panuje taka atmosfera, którą rozumiem, ale nie do końca jestem w stanie zaakceptować. W ostatnich trzech zremisowanych meczach graliśmy lepiej od rywali, poza spotkaniem z Radomiakiem. Mogliśmy mieć kilka punktów więcej. Zwrotny komunikat jest taki, jakby wszystko było źle. Piłka jest taka, że szybko zapominane jest to, co działo się wcześniej - dodał.
- Będę bronił mojego zespołu, gdy mam poczucie, że daje z siebie wszystko, a wynik nie jest dla nich obojętny. Można dyskutować o stylu. Uważam jednak, że nigdy drużyna się nie załamała. Nie mam też wrażenia, że nie biega czy nie walczy. Oczywiście, nie jesteśmy w optymalnym momencie naszej formy. Pracujemy, aby dotrzeć do tego punktu - powiedział.
- Mój kontrakt się kończy z końcem sezonu. Możliwe są różne scenariusze. Może być tak, że klub będzie chciał współpracować, a ja nie. Może ja tak, a klub nie. Mogą chcieć dwie strony i tak samo obie nie chcieć. Pracuję cały czas pełen zaangażowania. Chcę wypełnić mój kontrakt jak najlepiej - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik24 Sep 2021 · 20:50
Źródło: pogonszczecin.pl

Przeczytaj również