Koszykarz NBA chciał odebrać sobie życie. Poruszające wyznanie, dwa razy przyłożył broń do głowy

W ostatnim czasie John Wall był koszykarzem Houston Rockets, lecz w trwającym sezonie NBA nie rozegrał on ani jednego meczu.

Największe sukcesy Wall odnosił w barwach Washington Wizards. Status lidera tego zespołu sprawił, że doświadczony zawodnik pięciokrotnie był wybierany do Meczu Gwiazd NBA.

Ostatnie sezony nie należały jednak do najlepszych z perspektywy Walla. Na jego drodze stawały m.in. liczne kontuzje. W efekcie były zawodnik Wizards wpadł w kłopoty psychiczne. Jak przyznał w wywiadzie z Udonisem Haslemem, dwukrotnie chciał on popełnić samobójstwo.

Koszykarz Rockets dwa razy przykładał pistolet do głowy. O zaistniałej sytuacji nie poinformował on jednak rodziny. Z czasem uświadomił sobie, że nie może zawieść najbliższych.

- Dwa razy chciałam popełnić samobójstwo, ale pomyślałem, że jeśli zniknę z tego świata, to zawiodę moje dzieci. Kto będzie je wtedy wychowywał? - przyznał Wall.

Wraz z końcem sezonu NBA amerykański zawodnik chciałby trafić do Miami Heat. Wall wierzy, że jest w stanie wrócić do odpowiedniej dyspozycji i pomóc tej drużynie w walce o najwyższe cele.

- Cały czas o tym mówię. Wiesz, co mam na myśli? Po prostu czuję, że mogę im pomóc - podsumował były gracz Wizards.