Nieprawdopodobne trafienie na kilka sekund przed końcem meczu. Przeciwnicy łapali się za głowy [WIDEO]

Do końca sezonu zasadniczego francuskiej ligi koszykówki LNB pozostało 12 kolejek. Powoli rozpoczyna się decydująca faza kampanii, w której każde zwycięstwo nabiera jeszcze większego znaczenia.

W sobotę piętnasta w tabeli drużyna ADA Blois mierzyła się z szesnastym zespołem Chorale Roanne. Rezultat starcia mógł zatem mieć spory wpływ na to, która ekipa spadnie z elity z końcem sezonu.

Mecz był niezwykle zacięty. Pierwsza kwarta padła łupem gospodarzy, zaś drugą wygrali goście. W trzeciej odsłonie ponownie triumfowali zawodnicy ADA Blois. Aby doprowadzić do końcowego triumfu, koszykarze Chorale Roanne musieli zatem bardzo postarać się w ostatniej odsłonie.

Na kilka sekund przez końcem spotkania było 74:77. Wtedy Tobin Carberry doprowadził do remisu, a zgromadzona w hali w Blois publiczność oszalała ze szczęścia. To jednak nie był koniec widowiska.

Przyjezdni szybko wznowili grę. Piłkę z linii końcowej otrzymał Jordan Tucker. Amerykanin zdecydował się na natychmiastowy rzut z własnej połowy na dwie sekundy przed końcem. Ostatecznie trafił i dał swojemu klubowi zwycięstwo 80:77, wprawiając rywali w osłupienie.

Po chwili Tucker utonął w objęciach kolegów. Spotkanie co prawda nie pozwoliło ekipie Chorale Roanne na opuszczenie strefy spadkowej, lecz pomogło jej zbliżyć się w tabeli do sobotnich przeciwników.