Pierwsze rozstrzygnięcia w play-offach NBA. Finaliści z poprzedniego sezonu odpadli z wyścigu o tytuł

Ubiegłe rozgrywki stanowiły prawdziwy popis w wykonaniu Heat. Jimmy Butler wspierany przez Bama Adebayo czy Tylera Herro doprowadził zespół z Miami do finałów NBA. Tam przegrali jednak z Los Angeles Lakers po sześciomeczowej serii.

W bieżącym sezonie Heat radzili sobie znacznie gorzej. W sezonie zasadniczym zajęli dopiero szóste miejsce i w pierwszej rundzie play-offów czekała ich rywalizacja z Milwaukee Bucks.

Pierwsze spotkanie tej serii było niezwykle wyrównane. Bucks wygrali zaledwie dwoma punktami po niesamowitym rzucie Khrisa Middletona równo z syreną ogłaszającą koniec meczu.

Kolejne starcia to już jednak prawdziwy pokaz siły zespołu Mike'a Budenholzera. Jego podopieczni dwukrotnie rozbili rywali różnicą prawie 30 punktów.

Dziś seria dobiegła końca. Ekipa z Milwaukee odniosła kolejne zwycięstwo, tym razem w stosunku 120:103, dzięki czemu awansowała do drugiej rundy play-offów. Tam zmierzą się z wygranym w parze Brooklyn Nets-Boston Celtics.

Ze znakomitej strony w tej serii zaprezentował się Giannis Antetokounmpo. Grek w trzecim meczu zaliczył 17 punktów i 17 zbiórek. Dziś zanotował triple-double.