Amerykański gwiazdor rozbił luksusowe auto. Ogromne straty

Kelly Oubre Jr. nie zapamięta dobrze nocy z poniedziałku na wtorek. Najpierw jego Philadelphia 76ers przegrali drugi mecz play-offów przeciwko New York Knicks. Kilka godzin później 28-latek uczestniczył zaś w wypadku.

W czwartek TMZ Sports przekazało, że do wypadku doszło, gdy kierowane przez rzucającego obrońcę Lamborghini nie zatrzymało się na czerwonym świetle. Po chwili samochód uderzył w prawidłowo jadące auto marki Hyundai.

Zarówno Oubre Jr., jak i kierujący drugim pojazdem mężczyzna nie odnieśli w wypadku żadnych obrażeń. Oba auta musiały jednak zostać odholowane z miejsca zdarzenia, a straty szacowane są na dziesiątki tysięcy dolarów.

- Chyba będę musiał zatrudnić szofera, aby samemu trzymać się z dala od dróg. Na szczęście nic mi nie jest. Nadal mogę wykonywać swoją pracę i oby tak pozostało - mówił dziennikarzom po incydencie zawodnik 76ers.

Oubre Jr. nawiązał do innego zdarzenia, w którym uczestniczył w listopadzie ubiegłego roku. Wówczas koszykarz został w nieznanych okolicznościach potrącony przez samochód.

28-latek doznał wtedy złamań żeber, przez co opuścił kilkanaście spotkań (więcej szczegółów TUTAJ). Teraz miał dużo szczęścia i mógł zagrać już w piątkowym starciu play-offów.