Lazio Rzym. Szymon Czyż opowiedział o debiucie w Lidze Mistrzów. "Mega przeżycie! Wrażenie nie do opisania"

Szymon Czyż opowiedział o debiucie w Lidze Mistrzów. "Mega przeżycie! Wrażenie nie do opisania"
Pawel Andrachiewicz / Press Focus
19-letni Szymon Czyż niedawno zadebiutował w pierwszym zespole Lazio Rzym. Na dodatek pierwszy występ miał o razu miejsce w Lidze Mistrzów. Polak w rozmowie z "Łączy nas piłka" opowiedział o wrażeniach z tego spotkania.
Do tej pory Szymon Czyż występował przede wszystkim w młodzieżowej drużynie Lazio. Pandemia koronawirusa sprawiła jednak, że dostał szansę debiutu w pierwszej drużynie. Był tym tak podekscytowany, że nawet nie pamięta słów szkoleniowca.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Przed debiutem chwilę rozmawialiśmy. Tyle się działo, że nawet nie pamiętam, co wtedy trener do mnie mówił. Tak się złożyło, że wielu zawodników miało pozytywny test na obecność koronawirusa. Nie sądziłem jednak, że wejdę, a dostałem ponad 20 minut - powiedział Czyż w rozmowie z "Łączy nas piłka".
- Mega przeżycie! Wrażenie nie do opisania. Co się stało, dotarło do mnie dopiero po meczu. W trakcie spotkania nie było nawet czasu pomyśleć: „Kurde, to mój debiut w Lidze Mistrzów!” - dodał.
- Zacząłem od Primavery 2. To zespół do lat 19, ale może grać w nim kilku starszych zawodników. W pierwszym roku grałem z chłopakami z rocznika 1999 i 2000. Zagrałem we wszystkich meczach. Drugi sezon zacząłem dobrze, w kilku pierwszych spotkaniach wystąpiłem od początku, potem trafiłem na ławkę, wchodziłem na końcówki - wspomina.
- Następnie przyszła pandemia, zawieszono rozgrywki, od marca do sierpnia siedziałem w domu we Władysławowie. Obecny sezon zacząłem w Primaverze 1, z czasem zostałem przesunięty do seniorów. Teraz schodzę do Primavery, żeby łapać minuty - opowiada.
- Luis Alberto jest niesamowity. Gra na mojej pozycji. Zawsze wie, co zrobić z piłką. Trudno to racjonalnie wytłumaczyć, ale ogląda się go świetnie. To samo mógłbym powiedzieć o Ciro Immobile. Niesamowite wrażenie robi też Milinković-Savić. Ma świetne warunki fizyczne, do tego znakomita technika. W szatni jest wielu uznanych piłkarzy, mam się od kogo uczyć. Najwięcej rzeczy podpatruję jednak od Alberto i Milinkovicia-Savicia. Simone Inzaghi? To trener, który bardzo żyje z zespołem - mówi o pierwszym zespole Lazio.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik17 Nov 2020 · 13:09
Źródło: Łączy nas piłka

Przeczytaj również