Lechia Gdańsk. Piotr Stokowiec cieszy się na mecz z Lechem Poznań. "To będzie prawdziwy sprawdzian"

Obie drużyny są obecnie w trakcie bardzo intensywnego okresu. Lechia rozegrała trzy spotkania w ciągu sześciu dni, "Kolejorz" rywalizuje dwa razy w tygodniu ze względu na Ligę Europy. Piotr Stokowiec nie zamierza jednak na to narzekać.

- To szalony i trudny sezon, gdzie albo mamy przerwę dwudziestopięciodniową, albo gramy trzy mecze w sześć dni, niełatwo zapanować nad procesem przygotowań. Udało nam się uzupełnić braki, wyrównać tę drużynę i popracować również nad aspektami taktycznymi. To był owocny okres i czekamy z niecierpliwością, żeby to pokazać - zapewnił Stokowiec.

- To będzie prawdziwy sprawdzian, którego nie mogę się doczekać. Myślę, że to właśnie sól piłki - granie z najlepszymi i ogromnie się cieszę, że będziemy mogli zagrać z czołówką, z drużynami, które reprezentowały nas w europejskich pucharach - dodał.

- Nie musimy dzielić tabeli na drużyny lepsze lub gorsze. Graliśmy dobrze z beniaminkami, czyli zespołami teoretycznie słabszymi, teraz przyjdzie nam się mierzyć z ekipami występującymi poza granicami. Za każdy mecz niezależnie od przeciwnika są trzy punkty i wiemy, że każdy z nich może mieć wielkie znacznie na koniec sezonu - zakończył.