Legia Warszawa. Potwierdziły się najgorsze obawy. Bardzo ciężka kontuzja Bartosza Kapustki

Kapustka strzelił gola na początku meczu mistrzów Polski z Florą Tallin w eliminacjach Champions League. Po chwili szczęścia nastąpił sportowy dramat - piłkarz ciesząc się z trafienia doznał urazu. Szybko musiał zejść z boiska.

Od razu pojawiły się głosy, że kontuzja Kapustki jest bardzo poważna. Potwierdzają to badania przeprowadzone na zlecenie Legii.

Mistrzowie Polski podali, że 24-latek zerwał więzadła krzyżowe przednie w prawej nodze. Piłkarz przejdzie kolejne konsultacje medyczne, ale nie wpłyną one na fatalną diagnozę. Może go czekać nawet dziewięciomiesięczna przerwa.

Dla Kapustki to druga tego typu kontuzja w karierze. Pierwszej doznał w kwietniu 2019 rok, gdy zerwał więzadła w lewym kolanie. Do treningow wrócił dopiero w listopadzie. Ominęły go m.in. młodzieżowe mistrzostwa Europy.

Teraz też zapowiada się na długą przerwę. To duży cios dla Legii, bo Kapustka należał do najważniejszych piłkarzy w układance Czesława Michniewicza.

Czternastokrotny reprezentant Polski trafił do Legii przed poprzednim sezonem. Na razie w jej barwach zaliczył 36 meczów. Jego bilans to cztery gole i cztery asysty.