Lewandowski o mundialu: Nie jestem hurraoptymistą. Sukcesem będzie wyjście z grupy

Lewandowski dwukrotnie grał w mistrzostwach Europy, ale na mundialu będzie debiutantem. Wcześniej reprezentacja z nim w składzie przegrała walkę o awans do mistrzostw świata w 2010 i 2014 roku. Kapitan biało-czerwonych nie ukrywa, że występ w Rosji będzie dla niego czymś wyjątkowym.

- Marzyłem o tym jako dziecko, chciałem zagrać na takim turnieju, chciałem strzelać gole. Zawsze oglądałem mundiale w telewizji, teraz chciałbym pojechać do Rosji i udowodnić, że stać nas na coś więcej, niż tylko bycie uczestnikiem finałów - mówi Lewandowski w rozmowie z "Rzeczpospolitą".

Po udanym występie na EURO 2016 i dobrej grze w eliminacjach mistrzostw świata apetyty kibiców są bardzo rozbudzone. Tym bardziej, że Polacy przed losowaniem fazy grupowej znaleźli się wśród najwyżej rozstawionych drużyn, co pozwoli im uniknąć kilku bardzo trudnych rywali w pierwszej rundzie turnieju. Lewandowski do występu na mundialu podchodzi jednak bardzo ostrożnie.

- Nie jestem hurraoptymistą. W Polsce im większe są oczekiwania, tym gorzej bywa. Poczekamy na losowanie, zobaczymy, z kim przyjdzie nam się zmierzyć, ale według mnie i tak najważniejszy będzie pierwszy mecz. A sukcesem - wyście z grupy - uważa Lewandowski.