Liverpool. Dziennikarz przycisnął Juergena Kloppa. Domagał się przeprosin dla Afryki

Wypowiedź Kloppa sprzed kilku dni przytoczył Ojora Babatunde.

- Ostatnio nazwałeś Puchar Narodów Afryki "małym turniejem". Uważam, że to obraźliwe dla piłkarzy, kibiców i całego kontynentu. Myślę, że jesteś winny przeprosiny Afryce - zaatakował Babatunde.

Klopp był wyraźnie zaskoczony takim stwierdzeniem. Kilka razy stwierdził, że nie miał tego na myśli, co zarzucał mu dziennikarz.

- Nawet nie pomyślałem o tym, żeby nazwać PNA małym czy umniejszać całej Afryce. Chodziło mi o to - zrozumiesz to, jeśli obejrzysz całą konferencję - że do marca nie ma żadnych przerw na mecze reprezentacji. Dodałem: "A nie, jest jeszcze mały turniej w styczniu". To była ironia. To wielki turniej. Stracimy na niego naszych najlepszych piłkarzy - powiedział Niemiec.

Dziennikarz nie przyjął jednak takich wyjaśnień. Naciskał dalej. Zaznaczył, że Klopp nie mówiłby przecież o "małym turnieju", gdyby chodziło o Europę.

- Nie jestem native speakerem. Jeśli chcesz mnie źle rozumieć, możesz to robić przez cały czas. Nie takie były moje intencje. Robisz z tego większą sprawę niż jest w rzeczywistości - podsumował Klopp.

Puchar Narodów Afryki odbędzie się w Kamerunie od 9 stycznia do 6 lutego. Liverpool może na ten czas stracić Mohameda Salaha, Sadio Mane czy Naby'ego Keitę.