Liverpool FC. Jurgen Klopp wyprowadzony z równowagi jednym pytaniem. "Wiesz, czego nie lubię w życiu?"

Rozprzestrzeniający się koronawirus paraliżuje piłkarskie rozgrywki w Europie. We Włoszech przekładane są kolejne spotkania, w Szwajcarii rywalizację zawieszono do 23 marca.

Gdy jeden z dziennikarzy postanowił poruszyć ten temat na konferencji prasowej, Klopp jasno dał do zrozumienia, co sądzi o takich pytaniach.

- Wiesz, czego nie lubię w życiu? Tego, jak o bardzo poważne sprawy pyta się trenera piłkarskiego. Naprawdę nie rozumiem, dlaczego mnie o to dopytujesz, jak jesteśmy w takim samym położeniu - odparł wyprowadzony z równowagi Niemiec.

- Nie jest istotne, co o tym sądzą znani ludzie. O takich kwestiach musisz rozmawiać z odpowiednimi ludźmi, którzy się na tym znają. Nie ludźmi, którzy nie mają na ten temat wiedzy tak, jak ja. Jestem trenerem, nie rozumiem polityki, koronawirusa, więc dlaczego mnie o to pytasz? - dodał.

Podobne pytanie usłyszał również Frank Lampard. Ten zachował jednak więcej zimnej krwi.

- Martwię się sprawą jako menedżer, ojciec, mąż. Myślę, że wszyscy płyniemy na tej samej łodzi. Podejmujemy odpowiednie działania w klubie i martwię się tak samo jak wszyscy - stwierdził.