Liverpool szykuje transferowy hit. "The Reds" mogą pobić swój rekord transferowy

Jude Bellingham ma 18 lat i jest uważany za jednego z najzdolniejszych pomocników młodego pokolenia. Anglik swoją wartość na co dzień udowadnia w Borussii Dortmund.

Do klubu z Zagłębia Ruhry trafił w 2020 roku za 23 mln euro. Od tego czasu rozegrał 51 spotkań, w których zdobył 5 goli i zanotował 7 asyst.

Dobra postawa Bellinghama nie uszła uwadze największych ekip Starego Kontynentu. Talent piłkarza docenił m.in. Juergen Klopp, który chce mieć 18-latka pod swoimi skrzydłami. Niemiecki szkoleniowiec nie ukrywa, że potrzebuje nowego pomocnika po tym, jak z klubem rozstał się Georginio Wijnaldum.

"The Reds" są zdeterminowani, by pozyskać młodego Anglika. Bellingham to numer jeden na ich liście transferowej. Jak się okazuje, to Liverpool obecnie prowadzi w wyścigu po 18-latka, wyprzedzając np. Manchester United.

Na Anfield wierzą, że uda im się wygrać transferową bitwę, choć to będzie oznaczało wielki wydatek dla klubu. Liverpool będzie musiał pobić swój transferowy rekord. Za Bellinghama trzeba obecnie wyłożyć ok. 80 mln funtów.

Przeszkodą może być też nastawienie zawodnika. 18-latek ponoć nie pali się do powrotu na Wyspy. Jego kontrakt z BVB obowiązuje do czerwca 2025 roku.