Luis Suarez skomentował zamieszanie w FC Barcelonie. "To bolesne. Żaden zawodnik nie odmówił obniżki"

Niedawno zawodnicy FC Barcelony zrzekli się 70 procent wynagrodzenia ze względu na kryzys wywołany pandemią koronawirusa. Wcześniej w mediach sporo pisało się jednak o tym, że piłkarze jako jedyni nie chcą zgodzić się na obniżkę zarobków. Sami gracze dementowali te doniesienia. Teraz głos zabrał Luis Suarez.

- Wiele zostało już powiedziane na temat obniżek wynagrodzenia. To dla nas bolesne. Ludzie mówili, że piłkarze nie chcą tego zaakceptować. Później sugerowano, iż zawodnicy z innych dyscyplin osiągnęli porozumienie, podczas gdy w rzeczywistości czekaliśmy na znalezienie najlepszego rozwiązania dla klubu - tłumaczy Urugwajczyk.

Napastnik zdementował też doniesienia, jakoby wśród samych piłkarzy zdania w tym temacie były podzielone. Według Suareza każdy z graczy zgodził się na obniżkę i nie było między nimi żadnych nieporozumień.

- Boli mnie, gdy ludzie mówią takie rzeczy, ponieważ zawsze byliśmy pierwszymi ludźmi, którzy chcieli dojść do porozumienia. Wiemy, jaka jest sytuacja w drużynie. Żaden zawodnik nie odmówił obniżki płac. Kapitanowie poszczególnych zespołów rozmawiali z prezesem klubu i żaden nie odmówił - zakończył.