Lukas Podolski głodny kolejnych zwycięstw w Górniku Zabrze. "Cieszę się, że mogę pomóc na boisku i poza nim"

Początek sezonu nie był zbyt udany w wykonaniu podopiecznych Jana Urbana. Ostatnio Górnik wygrał jednak trzy kolejne spotkania. Lukas Podolski ma nadzieję, że korzystna seria będzie trwała jak najdłużej.

- Wygraliśmy trzy mecze. Dobrze nam idzie, ale zawsze powtarzam, że passa może się zmienić. Cieszymy się z tego ile mamy teraz punktów, bo start sezonu nie wyglądał za dobrze. W ostatnich meczach gramy dobrą piłkę - powiedział Podolski w rozmowie z oficjalną stroną Górnika.

- W spotkaniu ze Śląskiem również od pierwszej do ostatniej minuty nie pozwalaliśmy przeciwnikom stwarzać sytuacji. W pierwszej połowie brakowało nam skuteczności. Jednak w końcu zagraliśmy dobrą drugą połowę spotkania. Na razie gramy dobrze, ale to jeszcze nie koniec sezonu - podkreślił.

- Cieszę się, że mogę pomóc Górnikowi na boisku i poza boiskiem. To zwycięstwo było dla górników, którzy bardzo ciężko pracują. Myślę, że gdyby nie górnicy i kopalnie, to klub nie byłby w tym miejscu, w którym jest. Widać radość u kibiców i to jest najważniejsze - dodał.

- Trener ma do dyspozycji kilku ofensywnych zawodników, którzy w każdej chwili mogą strzelić bramkę lub zaliczyć asystę. Dzięki temu trener ma duże pole do manewru. Również nasza obrona wygląda znacznie lepiej niż na początku sezonu. Jako zespół wyglądamy dobrze - ocenił.

- Jak się wygrywa mecz, to cały tydzień jest na luzie. Tak jest na całym świecie, niezależnie od klubu. Po wygranym meczu tydzień jest prostszy, jest większa koncentracja. Teraz mamy trzy zwycięstwa z rzędu i będziemy walczyć o czwarte i piąte - zakończył.