Man City. "To moje największe marzenie". Haaland zdobył się na wyznanie przed finałem sezonu

Haaland ma za sobą kapitalny sezon. W debiutanckim sezonie w barwach Manchesteru City strzelił aż 52 gole.

Norweg ma już na koncie mistrzostwo Premier League. Przed nim i jego drużyną szansa na skompletowanie potrójnej korony - finały Pucharu Anglii i Ligi Mistrzów.

- Stworzenie tej historii byłoby czymś nierealnym. Klub kupił mnie po to, żeby zdobywać trofeum. Nie ma tego co ukrywać - przyznał Haaland.

- Zrobię wszystko, co w mojej mocy, żeby zdobyć potrójną koronę. To moje największe marzenie. Mam nadzieję, że się spełni - podkreślał Norweg.

- Nie będzie łatwo o zwycięstwa. Przed nami finały z dobrymi drużynami. Zrobią wszystko, by zniszczyć nasze plany. Będą zmotywowani i gotowi. Musimy zagrać najlepiej jak potrafimy. Jeśli tak się stanie, to mamy duże szanse na sukces - podsumował Haaland.

Manchester City zagra z Manchesterem United w finale Pucharu Anglii w sobotę. Początek meczu o 16:00. W następną sobotę drużyna Pepa Guardioli zagra z Interem o triumf w Lidze Mistrzów.