Manchester City na kolanach! Olympique Lyon wygrywa z drużyną Pepa Guardioli 3:1 [WIDEO]

Zdecydowani faworyci tego spotkania zaczęli to spotkanie lepiej i już w trzeciej minucie mogli prowadzić. Raheem Sterling nie zdołał jednak dobrze podać do Jesusa i zamiast gola "Obywatele" zyskali tylko rzut rożny. Dwie minuty później doszło do kuriozalnej sytuacji pod bramką City, kiedy Kyle Walker zgrywał piłkę klatką piersiową, a bramkarz wicemistrzów Anglii miał pewne problemy z jej złapaniem.

Dopiero w dziesiątej minucie padł pierwszy strzał na bramkę City, ale bez problemu obronił go Ederson. Przez moment inicjatywę przejęli gracze z Lyonu, którzy mieli swoje sytuacje, a ostatecznie przewaga zaowocowała golem Corneta w 24. minucie. Pomocnik dopadł do piłki zgrywanej przez Ekambiego i technicznym strzałem pokonał Edersona. VAR sprawdzał jeszcze tę sytuację pod kątem spalonego, ale ostatecznie bramka została uznana.

Gracze Guardioli wydawali się mocno oszołomieni i dopiero w 31. minucie zaliczyli groźne uderzenie na bramkę Lopesa, które jednak było efektem złego wybicia piłki przez bramkarza Lyonu. Do końca pierwszej połowy dwukrotnie próbował jeszcze De Bruyne, w końcówce strzelał Sterling, ale drużyna z Anglii nie potrafiła odpowiedzieć na trafienie przeciwnika i pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem Lyonu 1:0.

W drugiej połowie gracze City próbowali odrobić straty, ale przez długi czas nie udało im się stworzyć dobrej okazji do strzelenia bramki. W 54. minucie za Fernandinho wszedł Mahrez. W 66. minucie bliski zdobycia gola był De Bruyne, ale wyrównać udało się dopiero trzy minuty później. Wtedy piłkę w polu karnym otrzymał Sterling, zwiódł jednego z rywali i podał do De Bruyne, który precyzyjnym strzałem pokonał Lopesa.

Po wyrównaniu zawodnicy Manchesteru City próbowali szybko objąć prowadzenie, okazję miał Gabriel Jesus, ale jego strzał świetnie obronił Lopes. Tymczasem w 79. minucie Lyon niespodziewanie wyszedł na prowadzenie. Kontrę wykorzystał wprowadzony w drugiej połowie Moussa Dembele.

Jeszcze w 86. minucie idealną okazję do strzelenia gola miał Sterling, ale tragicznie przestrzelił. Co nie udało się Anglikowi zrobił Dembele, który ustalił wynik spotkania na 3:1.