Manchester City z kolejnym wzmocnieniem. Wielkie pieniądze za środkowego obrońcę

"The Citizens" potrzebują wzmocnień w linii defensywy, jeśli chcą walczyć o najwyższe cele w tym sezonie. Domaga się tego Pep Guardiola, widać to po wczorajszym meczu z Leicester City. "Lisy" wbiły wicemistrzom Anglii aż pięć goli.

Z Manchesterem City łączeni byli Kalidou Koulibaly z Napoli i Jules Kounde z Seviili, ale działacze nie doszli do porozumienia ws. finalizacji transakcji. Z tego powodu "The Citizens" zdecydowali się sięgnąć po innego zawodnika.

Nowym graczem drużyny Pepa Guardioli został Ruben Dias. To 23-letni środkowy obrońca, wychowanek Benfiki. Dla "Orłów" zagrał łącznie w 137 meczach i może pochwalić się dorobkiem 12 goli i 6 asyst. Dias to także 19-krotny reprezentant Portugalii.

Transakcję potwierdził już klub z Lizbony. Benfika na sprzedaży swojego gracza zarobi 68 mln euro plus ewentualne bonusy (3,6 mln euro). To zaskoczenie, bo wcześnie była mowa o duża niższej kwocie. "The Citizens" mieli wyłożyć za defensora 55 mln euro. Zawodnik zwiąże się z Manchesterem City do czerwca 2025 roku.

"Orły" jednocześnie pozyskały Nicolasa Otamendiego za 15 milionów euro. Argentyńczyk z portugalskim zespołem podpisze kontrakt ważny do czerwca 2023 roku.

Otamendi do Manchesteru trafił w 2015 roku. Od tego czasu zagrał dla "The Citizens" w 210 spotkaniach (11 goli i 4 asysty).

Dias to kolejne wzmocnienie dla ekipy Pepa Guardioli w ostatnim czasie. Wcześniej do drużyny dołączyli Nathanem Ake oraz Ferran Torres. Pozyskano też młodych graczy jak Pablo Moreno, Issa Kabore czy Yan Couto.