Manchester United o krok od sfinalizowania zaskakującego transferu. Napastnik gotowy do przeprowadzki

Od kilku tygodni Manchester United poszukiwał wzmocnienia linii ataku. Ostatecznie postawiono na wariant nietypowy, bowiem "Czerwone Diabły" skusiły się na typową "9" - na celowniku klubu znalazł się Wout Weghorst.

Rosły Holender (197 cm) jest obecnie związany z Besiktasem. Na początku sezonu turecki klub wypożyczył napastnika z Burnley, podpisując umowę ważną do 30 czerwca 2023 roku.

Wobec tego ekipa ze Stambułu niechętnie zapatrywała się na wcześniejsze zakończenie współpracy z napastnikiem, tym bardziej, że ten dobrze radził sobie w Stambule - 30-latek strzelił wszak 9 goli w 18 meczach.

Ostatecznie jednak, jak informuje Santi Aouna, Manchester United doszedł do porozumienia z Besiktasem, a także samym Burnley. Weghorst wróci do zespołu z Championship, ale tylko po to, aby zostać wypożyczonym do "Czerwonych Diabłów". Na całej transakcji drużyna z Turcji zainkasuje około 3 milionów euro.

Cała sprawa jest już na finiszu, a oficjalnego potwierdzenia niespodziewanego transferu giganta z Old Trafford można spodziewać się jeszcze w tym tygodniu. Reprezentant Holandii już przygotowuje się do przeprowadzki i ponownego wylądowania w Wielkiej Brytanii.

Do tej pory Wout Weghorst wystąpił w 20 spotkaniach na angielskich boiskach. Dla "The Clarets" zdobył zaledwie dwie bramki i zanotował trzy asysty.