Manchester United. Old Trafford wybuczało Stevena Gerrarda. Tak zareagował menedżer Aston Villi [WIDEO]

Gerrard od kilku tygodni jest trenerem Aston Villi. W poniedziałek jego drużyna mierzyła się z Manchesterem United w Pucharze Anglii.

41-latek wielokrotnie grał na Old Trafford jako piłkarz Liverpoolu, czyli historycznego rywala Manchesteru United. W roli trenera pojawił się pierwszy raz. Gdy wyszedł z tunelu, cały stadion zaczął buczeć i gwizdać.

Gerrard nie przejął się reakcją trybun. Na moment odwrócił się w stronę Stertford End. Niektórzy powiedzą, że w ten sposób konfrontował się z kibicami. Inni - że chłonął atmosferę.

Gerrard nigdy nie ukrywał swojej niechęci do "Czerwonych Diabłów". Otwarcie pisał o niej w autobiografii.

- Nauczono mnie nienawidzić Manchesteru United. To było wwiercane w nasze mózgi, hartowało nasze serca, wpływało na dusze. To było wytatuowane w głowie każdego kibica Liverpoolu - pisał Anglik.

- Koszulka Manchesteru United jest jedyną, której nie chcę widzieć w moim domu. Mam dużą koszulkę, ale nigdy nie wymieniłem się z nikim z tego klubu - dodał obecny menedżer Aston Villi.