Manchester United zareagował na wycofanie zarzutów wobec Masona Greenwooda. Klub wydał komunikat

Greenwood ostatni mecz w barwach "Czerwonych Diabłów" rozegrał w styczniu ubiegłego roku. Klub zawiesił piłkarza po tym, jak postawiono mu poważne zarzuty. Anglik był oskarżony o znęcanie się i próbę gwałtu na Harriet Robson, swojej byłej partnerce. Policja aresztowała zawodnika, który później wyszedł na wolność za kaucją.

Dziś cała sprawa dobiegła końca. Zarzuty wobec Greenwooda zostały oficjalnie wycofane, o czym informowaliśmy TUTAJ.

- Manchester United przyjmuje do wiadomości decyzję Koronnej Służby Prokuratorskiej o wycofaniu wszystkich zarzutów przeciwko Masonowi Greenwoodowi. Klub przeprowadzi teraz własny proces przed podjęciem dalszych kroków - napisano w komunikacie Manchesteru United.

Dan Sheldon z "The Athletic" dodał, że Manchester rozpoczął już swoje śledztwo w sprawie zarzutów stawianych Greenwoodowi. Do czasu pełnego wyjaśnienia sprawy napastnik nie wróci do gry, ani do treningów z zespołem.

Mason Greenwood dotychczas rozegrał dla Manchesteru United 129 spotkań. Zanotował w nich 35 bramek i 32 asysty.