Marca: Eden Hazard nie zagra z "7" na plecach w Realu Madryt. Belg wybrał inny numer

Hazard, choć został zaprezentowany w Realu Madryt ponad miesiąc temu, wciąż nie ma swojego numeru w drużynie.

Numer "10", do którego przyzwyczajony jest Hazard, jest zajęty przez Lukę Modricia. Media spekulowały, że Belg zagra z "7" na plecach, a numer przejmie po Mariano, który miał zmienić barwy klubowe. Tymczasem okazuje się, że napastnik nie chce żegnać się z "Los Blancos", ani tym bardziej oddawać swojego numeru.

Hiszpańscy dziennikarze przekonują, że wobec tego Hazard zrezygnował ze starań o "7". Belg przejmie "23" po Sergio Reguilonie, który został wypożyczony do Sevilli.

Hazard podjął taką decyzję, bo jest fanem koszykówki i rozgrywek NBA, a z "23" występował w Chicago Bulls sam Michael Jordan. W Madrycie za to numer "23" jest wciąż kojarzony z Davidem Beckhamem, który dla "Królewskich" grał w latach 2003-2007.