KSW 59. Mariusz Pudzianowski pokonał Nikolę Milanovicia. Absolutny debiutant nie miał żadnych szans [WIDEO]

Mariusz Pudzianowski pokonał Nikolę Milanovicia na gali KSW 59. Debiutant nie miał żadnych szans [WIDEO]
screen
Mariusz Pudzianowski z wygraną podczas gali KSW 59. Polak pokonał Nikolę Milanovicia, który do starcia z przystąpił w ostatniej chwili.
Pudzianowski wrócił do oktagonu po ponad rocznej przerwie. Polak w walce wieczoru miał się zmierzyć z "Bombardierem" z Senegalu. Serigne Ousmane Dia nie był jednak w stanie walczyć ze względu na zapalenia wyrostka robaczkowego.
Dalsza część tekstu pod wideo
Szefowie KSW błyskawicznie znaleźli nowego rywala dla "Pudziana". Na kilkanaście minut przed rozpoczęciem miejsce Senegalczyka zajął Nikola Milanović. Pochodzący z Serbii judoka tym samym dostał szansę debiutu w MMA.
W klatce niespodzianki nie było. Absolutny debiutant dostał szybką lekcję od zdeterminowanego Pudzianowskiego.
Milanović padł na ziemię przy próbie obalenia, a były strongman skorzystał z okazji i wyprowadził ciosy, po których sędzia zakończył pojedynek. Stracie trwało minutę i dwanaście sekund.
- Brawa dla ciebie, że się zgodziłeś. Byłem przygotowany naprawdę dobrze. Nie bałem się walki z "Bombardierem". Nie mogłem pokazać tego, co chciałem. Czasami siła wyższa się dzieje - przyznał "Pudzian".
Walka wieczoru nie spełniła oczekiwań kibiców. Po zakończonym pojedynku nie brakowało krytycznych głosów. Zdaniem wielu starcie było nawet poniżej poziomu freak fightu. Niektórzy komentatorzy sugerowali nawet, że "KSW wypisało się z poważnego sportu" - wszystkie opinie przeczytasz TUTAJ.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz21 Mar 2021 · 00:27
Źródło: własne

Przeczytaj również