Martin Odegaard mógł grać w FC Barcelona. "Mój ojciec kiedyś tam pojechał"

Martin Odegaard mógł grać w Barcelonie. "Mój ojciec kiedyś tam pojechał"
Christian Bertrand / Shutterstock.com
Martin Odegaard był swego czasu celem transferowym wszystkich największych europejskich klubów. Ostatecznie Norweg trafił do Realu Madryt. O jego podpis zabiegała też FC Barcelona. Piłkarz przyznał, że jego ojciec pojechał nawet do stolicy Katalonii, aby spotkać się z przedstawicielami klubu.
Martin Odegaard był kilka lat temu uważany za jeden z największych talentów europejskiego futbolu. Norweg opuścił Stromsgodset w 2015 roku i podpisał kontrakt z Realem Madryt. O piłkarza zabiegało jednak wiele innych klubów. Kusił go także największy rywal "Królewskich", FC Barcelona.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Było wiele drużyn, które dzwoniły do mojego ojca. On pojechał kiedyś do Barcelony, ale ostatecznie nie było to miejsce dla mnie. Myślę, że mój futbol pasowałby do Barcelony, ale wierzę, że jest tak również w przypadku Realu Madryt. Chcę wygrywać i grać ofensywnie. Lubię hiszpański futbol, wszystkie drużyny są tu silne - powiedział piłkarz.
Norweg wystąpił tylko w jednym ligowym meczu Realu. Później był wypożyczany - najpierw do Heerenveen i Vitesse, obecnie do Realu Sociedad. Właśnie w barwach tego ostatniego klubu Odegaard zmierzy się w najbliższy weekend z "Blaugraną".
- Barcelona gra teraz bardzo dobrze, ale wierzę, że możemy wygrywać z najlepszymi drużynami. Przeciwko Realowi Madryt oraz Atletico graliśmy naprawdę dobrze. To będzie wyjątkowy mecz. Chcemy zagrać dobre spotkanie i sprawić im problemy - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik13 Dec 2019 · 14:19
Źródło: goal.com

Przeczytaj również