Mateusz Borek pewny wyboru nowego selekcjonera. "Zapomnijmy o siwym bajerancie"

Już wczoraj na łamach naszego portalu informowaliśmy, że wybór Nawałki jest pewny. Cezary Kulesza zdecydował się zaufać trenerowi, który prowadził polską kadrę w latach 2013-2018.

- Najlepszy z możliwych wyborów. Zadanie jest piekielnie trudne. Ale nie takie rzeczy ogarnialiśmy z selekcjonerem Adamem. Autobus znów nie będzie cofał, wywiadów za wiele nie będzie, a jeśli awansujemy na mundial, to zapewne do Kataru polecą też rowery - napisał Mateusz Borek na Instagramie, odnosząc się do nietypowych zwyczajów Nawałki.

- Ale najważniejsza będzie jego charyzma, czucie szatni, dbanie o każdy detal taktyczny, wybór właściwej jedenastki i komunikacja z zespołem - kontynuował dziennikarz "Kanału Sportowego".

Borek potwierdza także nasze informacje odnośnie sztabu szkoleniowego Nawałki. 64-latkowi w przygotowaniach do baraży ma pomóc Łukasz Piszczek, o czym szerzej pisaliśmy TUTAJ.

- Powodzenia, panowie. Zapomnijmy już o siwym bajerancie. Niech bajeruje Brazylijczyków w Rio. Czekam na ekscytującą końcówkę marca. Droga na mistrzostwa świata jest, mimo zaledwie dwóch spotkań do rozegrania, długa i wyboista - podsumował Borek.

Nowy selekcjoner zadebiutuje 24 marca w starciu z Rosją na Łużnikach. Jeśli Polska wygra, o awans na mundial zagra ze zwycięzcą pary Szwecja - Czechy.