Mateusz Borek szczerze o Tomaszu Hajto: Od 8 miesięcy nie mam z nim kontaktu

Mateusz Borek szczerze o Tomaszu Hajto: Od 8 miesięcy nie mam z nim kontaktu
Marcin Kadziolka / shutterstock.com
Mateusz Borek w programie "Hejt Park" odpowiedział na pytania internautów. Jedno z nich dotyczyło relacji dziennikarza z Tomaszem Hajto.
Borek i Hajto jeszcze niedawno stanowili nierozłączny duet komentatorów w Polsacie Sport podczas spotkań reprezentacji Polski. Teraz jest jednak inaczej. Ten pierwszy poświęcił się pracy w "Kanale Sportowym", ten drugi mierzy się z kolejnymi falami krytyki.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Nie będę w tej sprawie obiektywny. Znam go od 25 lat. Trudno byłoby mi dołączyć do chóru kopiących człowieka - oznajmił Borek.
- Hajto zawsze był naturszczykiem. Poznałem go w połowie lat 90-tych. To były początki naszej znajomości. Był to facet, który był skory do pomocy, który oddałby ci ostatnią kromkę chleba - dodał.
- Miałem do niego słabość. Kilka razy w życiu mu pomogłem. Powiem tak, w tym okresie, gdy komentował mecze reprezentacji Polski, to był jego prime. Był komentatorem eklektycznym, był kumplem z sąsiedztwa, można było czuć, że to jest były piłkarz. To fajnie grało. Wtedy istotne jednak jest, żeby tym wszystkim się nie zachłysnąć - zaznaczył.
- Co do rzeczy poza boiskiem. Każdy ma swoje choroby i ciemne sprawy. Nie jestem uprawniony do mówienia o pewnych rzeczach ze względu na naszą znajomość. Robiłem wszystko, żeby mu pewne rzeczy uświadomić. Życzę mu dobrze, ale od 8 miesięcy nie mam z nim kontaktu - podkreślił.
Borek odniósł się też do ostatnich informacji o pożyczce, którą Hajto zaciągnął u niepełnosprawnego piłkarza.
- O sprawie Rafała Kośca dowiedziałem się z gazety. Ja generalnie nie mam z Tomkiem kontaktu - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz19 Mar 2020 · 21:31
Źródło: Hejt Park

Przeczytaj również