Mateusz Klich napisał list do kibiców Leeds United. Wzruszające słowa Polaka na pożegnanie

Klich - zgodnie z tym, co zapowiadaliśmy - przenosi się do DC United. Jego umowa będzie obowiązywała przez dwa lata. Jest w niej opcja przedłużenia na kolejny sezon.

Reprezentant Polski pożegnał się z Leeds po środowym starciu z West Hamem. Hołd złożyli mu koledzy z drużyny, którzy po meczu założyli koszulki ze zdjęciem Klicha i utworzyli dla niego szpaler. 32-latek nie ukrywał łez. Zobaczycie to TUTAJ.

Odejście Klicha z Leeds zostało potwierdzone przez klub i samego zainteresowanego. Piłkarz zamieścił w mediach społecznościowych pożegnalny list do kibiców.

- Droga rodzino Leeds United. Gdy przyszedłem tutaj z Holandii w 2017 r., miałem ogromne oczekiwania wobec swojej przygody w Anglii. I choć pierwszy rok był jak koszmar, dalszy okres to piękny sen - napisał Klich.

Polak w swoim liście podziękował fanom Leeds, Victorowi Orcie, który sprowadził go do Anglii, Marcelo Bielsie, pracownikom klubu czy byłym i obecnym kolegom z drużyny.

- Chciałbym zostać dłużej, ale nigdy nie lubiłem siedzieć na ławce. Chcę grać jak najwięcej w nadchodzących latach. Dlatego zamykam ten rozdział, ale nigdy nie zapomnę czasu spędzonego w Yorkshire - podsumował Klich.