Mecz FC Barcelony został przerwany. Kibic był reanimowany na trybunach [AKTUALIZACJA]

Do niepokojącej sytuacji doszło w końcówce zawodów. Mecz został wstrzymany w 82. minucie.

- Przerwa wynika z tego, że jeden z kibiców na Nuevo Mirandilla potrzebuje pomocy medycznej. Conan Ledesma, bramkarz Cádizu, przed momentem — dosłownie — biegł i wrzucił na trybuny defibrylator - relacjonował Jakub Kręcidło z Canal+ Sport.

Sytuacja poruszyła piłkarzy. Kamera uchwyciła, jak Ronald Araujo modlił się za reanimowanego kibica.

Po dwudziestu minutach oczekiwania piłkarze zeszli do szatni.

Według hiszpańskich mediów jeden ze starszych kibiców doznał ataku serca. Miał już zostać przetransportowany na noszach do karetki. Mecz zostanie wznowiony.

Według prezydenta klubu z Kadyksu reanimacja się powiodła - kibica udało się ustabilizować.