"Mecz w stylu lelum polelum". Zbigniew Boniek ocenił FC Barcelonę i taktykę Xaviego

Barcelona we wtorek przegrała z Interem 0:1. Na półmetku fazy grupowej ma na koncie tylko trzy punkty za zwycięstwo z Viktorią Pilzno.

Drużyna Roberta Lewandowskiego w meczu z Interem miała olbrzymią przewagę, ale nie wynikało z niej zagrożenie dla bramki. Lider La Liga nie potrafił zaskoczyć rywala.

- Lewandowski był dobrze kryty, właściwie wyłączony z gry przez Milana Skriniara i innych obrońców. Prawdę powiedziawszy, Barcelona nie miała żadnego pomysłu. Mecz się tak ułożył, że Inter, znajdujący się w kryzysie, wycofał się. Stanął 20 metrów przed własną bramką. Mecz był w stylu "lelum polelum": gramy po obwodzie z prawej strony do lewej i z lewej do prawej, szukamy możliwości wejścia w pole karne, ale nic specjalnego z tego nie wychodziło - podsumował Boniek w rozmowie z portalem "Interia.pl".

Wiceprezydent UEFA nie przekreśla jednak szans Barcelony na odniesienie sukcesu w tej edycji Ligi Mistrzów. Jego zdaniem we wtorek wcale nie grała gorzej od Interu.

- Na dłuższą metę taktyka Xaviego przyniesie skutek. Jeśli ktoś dominuje w meczu, siedzi na przeciwniku, jest ciągle przy piłce, to ma większe szanse na wygraną, niż ten, kto tylko i wyłącznie gra z kontry, choć wczorajszy mecz pokazał, że nie jest to regułą - przyznał wiceprezydent UEFA.

O meczu Inter - Barcelona rozmawialiśmy na kanale Meczyków (YouTube):