Media: AC Milan sprzątnie FC Barcelonie talent sprzed nosa. Trener potwierdza rozmowy

Dani Olmo to wychowanek "Barcy", który kilka lat temu wyjechał do Chorwacji i błyskawicznie zrobił karierę. Transfer do mocniejszej ligi wydawał się kwestią czasu, a faworytem w wyścigu o jego zatrudnienie była właśnie FC Barcelona, której władze zabiegały o powrót wychowanka. Okazuje się jednak, że Olmo ma trafić do Milanu.

Od kilkudziesięciu godzin informowano o negocjacjach "Rossonerich" ws. kupna Hiszpana, ale dziś sytuacja dynamicznie się rozwinęła. Nenad Bjelica, dobrze znany polskim kibicom szkoleniowiec Dinama Zagrzeb, potwierdził, że Olmo prawdopodobnie odejdzie z klubu. Piłkarz nie znalazł się w kadrze na jutrzejszy towarzyski mecz mistrza Chorwacji.

- Dani jutro nie zagra. Wszyscy wiemy, że trwają negocjacje transferowe, chociaż jeszcze nie wiemy, kiedy to wszystko nastąpi. Nie chcemy niczego ryzykować, wystawianie go w sparingach byłoby nierozsądne ze strony klubu - powiedział były trener Lecha Poznań.

Najważniejsze włoskie media podają, że przenosiny Olmo na San Siro to kwestia czasu, ale możliwy jest transfer latem, po zakończeniu obecnego sezonu. O rozmowach z mediolańczykami piszą też dziennikarze z Chorwacji, których zdaniem transakcja zamknie się w 30 milionach euro.

Bezpieczny i skuteczny przebieg transakcji ma osobiście nadzorować dyrektor sportowy Milanu, Zvonimir Boban, legenda chorwackiego futbolu.