Media: Deian Sorescu może odejść z Rakowa Częstochowa. Rumun kuszony powrotem do ojczyzny

Deian Sorescu gra w Rakowie od stycznia 2022 roku. Zawodnik miał jednak pewne problemy ze zdobyciem pełnego zaufania Marka Papszuna i zaczęto spekulować, że odejdzie z zespołu.

Pierwsze informacje w tej sprawie pojawiły się w sierpniu 2022 roku i zostały szybko zdementowane przez prezesa "Medalików". Teraz jednak temat przenosin skrzydłowego znacząco odżył.

Według portalu "Sport.io" 25-latka chce FCSB. Raków nie będzie upierał się przy zatrzymanie swojego zawodnika, ale oczekuje 1,5 mln euro płatnego po wypożyczeniu ważnym do końca sezonu 2022/23.

To na ten moment przerasta możliwości finansowe Rumunów, którzy chcieliby doprowadzić do darmowego transferu. Z perspektywy częstochowian jest to jednak propozycja kuriozalna - Sorescu kosztował około 800 tysięcy euro, a jego umowa jest ważna do 30 czerwca 2025 roku.

Niemniej portal "Digisport.ro" podaje, że zawodnik i FCSB doszli już do wstępnego porozumienia, ale problemem pozostaje postawa Rakowa. To od władz polskiego klubu będzie zależała przyszłość Rumuna.

Do tej pory Deian Sorescu, który w ekipie Marka Papszuna gra głównie jako wahadłowy, wystąpił w 27 meczach "Medalików". Strzelił w nich 3 gole i zanotował 3 asysty.