Media: Filar Górnika Zabrze może zagrać razem z Kamilem Glikiem. Młody pomocnik kuszony transferem

W poprzednim sezonie Krzysztof Kubica był jednym z najważniejszych i najlepszych zawodników Górnika Zabrze. Pomocnik wystąpił w 30 meczach na poziomie Ekstraklasy - zdobył w nich 9 bramek i zanotował 3 asysty.

W bieżących rozgrywkach jego dobra dyspozycja stanęła jednak pod znakiem zapytania przez wzgląd na kontuzję. Z powodu urazu 22-latek opuścił pierwsze kolejki sezonu, a w kolejnych dwóch spotkaniach rozegrał jedynie kilkanaście minut. Sytuacja zmieniła się przy okazji piątkowego meczu z Legią Warszawa.

Krzysztof Kubica spędził na boisku godzinę i zaprezentował się z bardzo dobrej strony. Nie można jednak wykluczyć, że był to jeden z jego ostatnich występów w barwach Górnika.

Piotr Koźmiński z portalu "WP Sportowe Fakty" podaje, że zawodnikiem zabrzan mocno interesuje się Benevento. Przenosiny młodzieżowego reprezentanta Polski są o tyle realne, że jego bieżąca umowa wygasa 30 czerwca 2023 roku, a nawet potencjalne przedłużenie kontraktu mogłoby być dla Górnika mniej opłacalne niż sprzedanie pomocnika.

Ekstraklasowy klub nie musiałby panicznie szukać następcy Krzysztofa Kubicy. Na pozycji numer "6" mogą bowiem występować Alasana Manneh, Jean Mvondo oraz Robin Kamber.

Ewentualna przeprowadzka do Włoch byłaby dla 22-latka szansą na dzielenie szatni z etatowym reprezentantem Polski. Piłkarzem Benevento wciąż jest Kamil Glik, który w pierwszym meczu nowego sezonu (Cosenza 0:1) spędził na boisku 90 minut.