Media: Kolejny wielki transfer Chelsea jeszcze zimą? "The Blues" gotowi na zapłacenie ogromnych pieniędzy

Ekipa ze Stamford Bridge w ostatnim czasie mocno rozczarowuje. Graham Potter ma jednak dostać sporo czasu na poukładanie drużyny po swojemu. Do dyspozycji ma również ogromne środki na transfery.

W ostatnim czasie Chelsea dopięła wypożyczenie Joao Felixa i w ostatniej chwili przebiła Arsenal w walce o Mychajło Mudryka. Jak się okazuje, wcale nie musi to być koniec zimowych transakcji.

Jednym z priorytetów jest od pewnego czasu wzmocnienie środka pola. Niepewna pozostaje bowiem przyszłość Jorginho oraz N'Golo Kante. Obu w czerwcu kończą się umowy.

Przez pewien czas wydawało się, że w stolicy Anglii wyląduje Enzo Fernandez. Argentyńczyk dogadał się nawet z londyńskim klubem, ale niemożliwe okazało się porozumienie z Benficą Lizbona.

Portugalczycy chcieli za piłkarza 120 milionów euro, bo tyle wynosi suma odstępnego w jego kontrakcie. Nie byli skorzy do negocjacji, więc jak donosi Ben Jacobs z "CBS Sports", "The Blues" zwrócili się ku innemu piłkarzowi.

To dobry znajomy Grahama Pottera z Brighton, Moises Caidedo. "Mewy" za swojego zawodnika domagają się co najmniej 75 milionów funtów. Zdaniem Jacobsa pierwsza oferta Chelsea ma być zbliżona do tej sumy i opiewać na co najmniej 65 milionów.