Media: Michał Karbownik może wrócić do Ekstraklasy. Pucharowicz próbuje uprzedzić Legię Warszawa

Kariera Michała Karbownika po wyjeździe z Legii Warszawa z pewnością nie układa się tak, jak wyobrażał sobie sam piłkarz. Nie przebił się nie tylko w Brighton, ale także w Olympiakosie Pireus.

W Grecji zesłano go nawet do rezerw i nie było mowy o transferze definitywnym. Polak wrócił do Anglii, ale szuka kolejnego klubu na wypożyczenie. Chce regularnie grać na środku pomocy.

Właśnie boiskowa pozycja sprawia, że Karbownik prawdopodobnie nie wróci do Legii Warszawa. Stołeczny zespół chciałby sprowadzić swojego wychowanka, ale na prawą stronę obrony.

Na tej pozycji zawodnik ma zdecydowanie ciekawsze opcje. Jak informuje Sebastian Staszewski z "Interii", Karbownika chętnie widziałoby u siebie choćby niemieckie Schalke.

Dla Polaka priorytetem pozostaje jednak gra w środku pomocy. Na tej pozycji mógłby występować w innym zespole z PKO Ekstraklasy, który stara się o wypożyczenie.

To jeden z pucharowiczów, Lechia Gdańsk. Niewykluczone, że Karbownik spróbuje też swoich sił w innej lidze. Interesuje się nim choćby węgierski Debreczyn.