Media: Ta droga dla Czesława Michniewicza jest już zamknięta. "Nie mają planu zmiany selekcjonera"

Niebawem Czesław Michniewicz ostatecznie pożegna się z reprezentacją Polski. Obecny kontrakt selekcjonera jest ważny do 31 grudnia 2022 roku i nie zostanie przedłużony.

W związku z tym szkoleniowiec może powoli szukać nowego miejsca pracy. Prawdopodobnie trudno byłoby mu teraz znaleźć satysfakcjonujące zajęcie na ligowym podwórku, dlatego łączy się go z przejęciem innej kadry.

Tomasz Ćwiąkała zdradził, że nazwisko Czesława Michniewicza figuruje na liście potencjalnych selekcjonerów reprezentacji Cypru. Informacje te postarał się zweryfikować "Fakt".

Z ustaleń dziennikarzy wynika, że obecnie nie ma takiego tematu. Ta droga dla polskiego szkoleniowca jest zamknięta przede wszystkim przez wzgląd na długą umowę, którą podpisał Temur Kecbaia.

- Nasi rozmówcy jasno podkreślają, że kontrakt gruzińskiego szkoleniowca obowiązuje aż do końca eliminacji MŚ 2026, czyli będzie ważny jeszcze przez co najmniej dwa lata. Ewentualne zerwanie kontraktu wiązałoby się z koniecznością dalszego wypłacania pensji Gruzinowi, chyba że wcześniej znalazłby nowego pracodawcę - czytamy w "Fakcie".

Kolejną kwestią, która działa niekorzyść kandydatury Michniewicza jest dobra ocena dotychczasowych działań Kecbai. Były piłkarz zbiera pozytywne recenzje dzięki zaskakującym zwycięstwom z Izraelem (3:2) oraz Grecją (1:0) w Lidze Narodów. Wszystko wskazuje więc na to, że to Gruzin poprowadzi Cypryjczyków w eliminacjach EURO 2024.